Na początek chciałabym przedstawić królową wśród jesiennych warzyw, a mianowicie dynie.To piękne pomarańczowe warzywko świetnie sprawdza się w kuchni, a ja ją po prostu uwielbiam. Próbowałam tylko jednego przepisu, a ponieważ przypadł mi do gustu chcę się nim podzielić. Zacznę więc od początku, a mianowicie od składników:
* 1 litr wywaru warzywnego (ewentualnie woda, ale wtedy dodajemy 2 marchewki i pietruszkę),
* 1 szklanka mleka (opcjonalnie mleko kokosowe),
* cebula,
* 2 ząbki czosnku (ja daję więcej bo lubię),
* 1 łyżeczka curry,
* 2 liski szałwii (może być też suszona)
* i oczywiście DYNIA ok. 2 szklanki pokrojonej w kostkę,
* sól i pieprz do smaku,
Zaczynamy od ugotowania wywaru. Warzywa można wyjąć, ale ja zostawiam. Wlewamy mleko kroimy dynię w kostkę i dodajemy do wywaru, gotujemy do miękkości. W tym czasie kroimy cebulkę podsmażamy, dodajemy pokrojony czosnek. Ważne by dodać go na końcu bo smaży się szybciej niż cebula i mógłby się przypalić, a wtedy jest gorzki. Wrzucamy cebulę i czosnek do gotującej się dyni. Po chwili używamy blendera do stwożenia cudownej jednolitej masy:) To mój ulubiony etap. Następnie przyprawiamy curry, solą i pieprzem. Zdejmujemy garnek na bok i na sam koniec dodajemy świeżą
szałwię.
W przypadku suszonej dodajemy ją wcześniej żeby się chwilkę pogotowała. Tak przyrządzony krem nalewamy do miseczek. Można udekorować listkiem szałwii lub innym zielonym ziółkiem, ale moja porcja nigdy nie może tego doczekać :) Podajemy z grzankami.
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz