Uwielbiam dania, które powstają pod wpływem natchnienia i
tego co mam w lodówce:) Skusze się nawet o stwierdzenie, że takie są
najlepsze. To danie niewątpliwie do takich należy:) Szukałam smaku na
który miałam właśnie ochotę, ale nie do końca mogłam sprecyzować co to
ma być. Uwielbiam dziwne połączenia smaków więc powstał słodko-pikantny
sos do makaronu:)
* dowolny makaron,
* pojedynczy filet z kurczaka,
* cebula,
* pół szklanki białego wytrawnego wina,
* 2-3 ząbki czosnku,
* 10 cm pora,
* 2 plastry ananasa,
* 1 duże jabłko,
* 1-2 mini papryczki chili,
* 200ml śmietany 18% w kubku,
* mleko,
* bazylia,
* sól, pieprz,
* parmezan do posypania,
Gotujemy makaron, ja miałam akurat spaghetti:) W tym czasie kroimy
cebulkę i czosnek w kostkę, pora w talarki i podsmażamy na patelni.
Dodajemy mięso pokrojone w drobną kosteczkę lub paseczki. Chwilę
smażymy, zalewamy winem i dodajemy papryczki. Kiedy wino odparuje
dodajemy jabłko i ananasa pokrojonego w kostkę. Smażymy razem aż jabłko
zmięknie. Zmniejszmy temperaturę pod patelnią i wlewamy śmietanę. Kiedy
zacznie delikatnie bulgotać dolewamy tyle mleka żeby uzyskać odpowiednią
dla nas konsystencję. Na koniec doprawiamy do smaku. Dodajemy świeżą
bazylię. Makaron łączymy z sosem, podajemy na talerze i posypujemy
parmezanem. Sos wyszedł bardzo delikatny i słodki, a jednocześnie
odrobinę pikantny. Bardzo nam smakował:)
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz