środa, 29 maja 2013

Makaron ze szpinakiem, oliwkami, kaparami i suszonymi pomidorami

Jeśli ktoś nie przepada za oliwkami czy kaparami to nie polecam. Obydwa smaki są mocno wyczuwalne i trzeba je po prostu lubić. Sama kiedyś nie lubiłam oliwek. Unikałam ich jak ognia i albo wykluczałam dania z ich użyciem, albo odkładałam je na bok jedząc na przykład pizzę. Nie mogłam sobie wyobrazić jak one mogą komukolwiek smakować? W końcu jednak przekonałam się do nich i traktuję to jako swój mały sukces konsumencki :) Teraz potrafię zjeść cały mały słoik oglądając telewizję :)Co prawda jem na razie tylko czarne bo boję się, że do zielonych się nie przekonam i obrzydzę sobie czarne, ale wszystko przede mną :) Makaron polecam wielbicielom oliwek, a tym którzy ich nie lubią proponuję najpierw polubienie ich samych, a potem eksperymenty :)


* dowolny makaron 500g (u mnie casarecce), 
* pół cebuli,
* 2-3 ząbki czosnku,
* 2 łyżki kaparów,
* 6-7 suszonych pomidorów z zalewy,
* pół małej czerwonej papryki,
* papryczka chilli,
* 2 słodkie pomidory, 
* 2 duże garście świeżego szpinaku,
* 10 dużych czarnych oliwek,
* 150 ml słodkiej śmietanki 18%,
* ser do posypania (u mnie lazur),
* oliwa,
* sól, pieprz,


Najpierw trzeba przygotować wszystkie składniki ponieważ smażenie powinno trwać krótko, a jest troszkę krojenia :) Kiedy wszystko mamy pokrojone, nie za grubo i niezbyt drobno, wkładamy po kolei na rozgrzaną oliwę. Cebulkę z czosnkiem zrumieniamy, a potem już wszystko szybciutko po 1-2 minutki. Paprykę i papryczkę, kapary, oliwki, suszone pomidory. Na koniec świeże pomidory i szpinak tylko tyle, aby liście zwiędły. Następnie zalewamy śmietanką i doprawiamy do smaku. Ugotowany makaron odcedzamy i zalewamy sosem. Posypujemy ulubionym serem :) Szybko i naprawdę smacznie :)


SMACZNEGO!!!


12 komentarzy:

  1. lubię dania z makaronem, a w połączeniu z takimi dodatkami musiało smakować pysznie, bo wygląda rewelacyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo apetycznie wygląda, lubię takie połączenie smaków ;) !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie się właśnie wydaje, że lepiej smakowało niż wygląda :)

      Usuń
  3. Karczochy i kapary to przecież nie to samo? Ale wygląda smacznie (;

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz rację :) Bład był w tytule. Już poprawiłam. Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyszło przepyszne :) dziekuje bardzo

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć :) Właśnie odkryłem ten blog i jest świetny! :)
    Ostatnio sam robiłem podobny makaron i jedna rada, od kogoś kto jeszcze słabo zna się na gotowaniu, ale bardzo to kocha - jeśli chodzi o makarony, trzeba się uczyć od włochów - makaron al dente wrzucony na patelnię do sosu niesamowicie przechodzi całym smakiem i aromatem sosu. Od kiedy wróciłem z Italii inaczej nie robię ;)
    Świetny blog! :)
    Ajv

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba :) Zapraszam częściej :)

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pysznie wyszło! Mimo, że wprowadziłam parę małych modyfikacji z powodu braku identycznych, co w przepisie, składników. Oliwki zielone zamiast czarnych i papryczka chilli ze słoika zamiast świeżej oraz pomidorki koktajlowe zamiast zwykłych, choć ta ostatnia zmiana z pewnością nie wpłynęła na smak, tylko polepszyła wygląd potrawy. :)
    Dzięki za prosty i jakże rewelacyjny przepis! :)

    OdpowiedzUsuń